#27. Myśli znane i nieznane...(odsłona 6)

Molier, właściwie Jean Baptiste Poquelin (1622-1673) – uważany za najwybitniejszego komediopisarza w historii literatury francuskiej, aktor, dyrektor teatru. Dziś obchodzimy  392 rocznicę Jego urodzin.

 Posłuchajcie, co miał nam do powiedzenia:

„No to z Panem Bogiem. Ruszaj do wszystkich diabłów.” / „Skąpiec”

„I bez względu , jak życie nasze sądzą inni, Nam niech starczy, że w sercu jesteśmy niewinni.” / „Świętoszek”

„Nie obdarzaj zbyt rychło ufnością nikogo/ I staraj się rozsądku kroczyć zawsze drogą” / „Świętoszek”

„Dziwna rzecz, co się dzieje z tych plotkarzów rzeszą, Że ci najgłośniej krzyczą, co najwięcej grzeszą.” / „Świętoszek”

„Bywa, że plan bogaty, a skutek ubogi, od zamiaru do rzeczy jest ładny szmat drogi.” / „Świętoszek”

„W słowach wszyscy mężczyźni podobni są do siebie; czyny dopiero odsłaniają różnice” / „Skąpiec”

„Nie ten odważny, który nazbyt wiele gada, Ale ten, co dowody swej odwagi składa. Tak samo podziwienia we mnie nie obudzi Ten, co z wielkim efektem modli się dla ludzi.” / „Świętoszek”

"Zazdrosny kocha więcej, ufny kocha lepiej.”

"Ze wszystkich rzeczy wiecznych - miłość jest tą, która trwa najkrócej.”

"Nic mnie nie mierzi bardziej na tej ziemi, niż fałsz, co się pozory bawi nabożnemi.”

"Kobiety rzadko przebaczają temu, kto forsuje okazję, ale nigdy temu, kto pomija sposobność.”

"Jeśli potrafisz śmiać się z samego siebie, to najlepszy dowód, że masz poczucie humoru.”

"Gdy kobieta odmawia miłości, a proponuje ci przyjaźń, nie bierz tego za odmowę; znaczy to, że chce postępować według kolejności.”

"Daję słowo, zatem ja już przeszło czterdzieści lat mówię prozą, nie mając o tym żywnego pojęcia!” / „Mieszczanin szlachcicem”

„Tak jak na po­lu wal­ki nie te­go człowieka

Mam za naj­dziel­niej­sze­go, co najgłośniej szczeka,

Tak sa­mo i po­bożność szczerą w ser­cu kryje

Nie ten, co leżąc krzyżem, skręca so­bie szyję!”

„Bez kobiet dwa okresy życia byłyby bez opieki, a środkowy bez rozkoszy.”

A zaproponować Wam dziś chciałam nieco mniej znaną komedię Moliera, a mianowicie „Mieszczanin szlachcicem”. Miałam okazję obejrzeć nie tak dawno spektakl teatru telewizji sprzed paru dziesiątek lat (w roli głównej Bogumił Kobiela) i wierzcie mi…dawno się tak nie uśmiałam.

Zapraszam Was do zakupu :-)

Molier – „Mieszczanin szlachcicem”

Wydawnictwo: Greg

Oprawa: miękka

Rok wydania: 2009

Liczba stron: 132

Znakomita komedia klasyka francuskiej dramaturgii z legendarną rolą Bogumiła Kobieli. Pan Jourdain wzbogacił się na handlu i pragnie dostać się do wyższych sfer towarzyskich poprzez nabycie właściwych im manier i umiejętności. Dla tej obsesji gotów jest nawet poświęcić szczęście własnej córki. Zanim zrozumie swój błąd, popada w śmieszność i staje się łatwym łupem dla rozmaitych spryciarzy i wydrwigroszy.