sobota, 19 kwietnia 2014

# 102. KOPCZYK #4



Wczoraj obiecałam Wam całkiem nowy stosik i oto on. Jak zwykle niezbyt duży, ale zgrabny i wg mnie ciekawy. Ja się zawsze z każdego stosiku cieszę jak głupia i najchętniej czytałabym wszystko naraz, ale niestety tak się nie da. W stosiku znajdują się dwa egzemplarze recenzenckie, dwa z biblioteki i dwa zapomniane z mojej półeczki. Na półce mam jeszcze całe mnóstwo „zapomnianych” książek, dawno kupionych i z jakiegoś powodu (zwykle był to brak czasu i inne niecierpiące zwłoki zajęcia) nieprzeczytanych. Oprócz tego mam całkiem pokaźną bibliotekę u mamy i od niej też często coś przytargam do siebie. Najwyższy czas przeczytać coś ze swoich zbiorów, stąd w stosikach będą się pojawiać moje wcześniejsze skarby.
.
A oto co umieściłam tym razem w moim trzecim kopczyku (od góry):

1.    Upadek AdamaSandra Brown. Typowe romansidło. Możecie się w najbliższych dniach spodziewać recenzji, bo już ją przeczytałam. Książka z mojej półki. 

2.    Podróż do Rzymu – Alberto Moravia. Powieść pisarza uznawanego za jednego z najwybitniejszych pisarzy włoskich XX wieku. Powieść obyczajowo-psychologiczna. Książka z mojej półki.

3.    Dziecko niczyje   Michael Seed (literatura faktu). Książkę otrzymałam od Wydawnictwa PROMIC jako egzemplarz recenzencki i już zaczynam ją czytać. Sądząc po notce wydawniczej powinna zrobić na mnie niesamowite wrażenie. Dziękuję Pani Agnieszko za okazane zaufanie.

4.    Aleja Bzów Aleksandra Tyl (literatura kobieca/powieść obyczajowa). Z twórczością Pani Aleksandry będę miała przyjemność spotkać się po raz pierwszy. Przepiękna okładka i intrygująca notka wydawnicza tylko potęgują moją ciekawość. Jest to egzemplarz recenzencki otrzymany od Wydawnictwa Prozami, za co bardzo dziękuję Pani Adze z Wydawnictwa Dobra Literatura.

5.    Tajemnica Filomeny – Martin Sixsmith. (biografia/literatura piękna). Książka miała swoją premierę w lutym 2014, więc stosunkowo niedawno i zbiera same dobre opinie. Mnie udało się wypożyczyć ją w bibliotece i gdyby nie zobowiązania recenzenckie już brałabym się za jej czytanie. Ale co się odwlecze, to nie uciecze…

6.    Malownicze. Wymarzony dom – Magdalena Kordel (powieść obyczajowa/literatura kobieca). Nie znam jeszcze twórczości Magdaleny Kordel, więc tym bardziej jestem jej ciekawa. Książka wydana niedawno, bo w lutym br. i bardzo pozytywnie oceniona przez blogosferę. Udało mi się ją dorwać w bibliotece.

Kopczyk może nie jest imponujący, ale mam nadzieje, że ciekawy i że nie będę się przy nim nudziła. Prawdę mówiąc, bardziej obawiam się, czy mi czasu wystarczy, żeby to wszystko przeczytać. Obowiązków dużo, a czasu niestety jakoś coraz mniej.
A Wy czytaliście już którąś z tych książek? Jestem pewna, że tak… którą polecacie, a którą odradzacie?

A może i Wy macie ochotę zapoznać się z tą powieścią?  

Noel Botham, Michael Seed – Grzesznicy i święci


Wydawnictwo: PROMIC
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 350
Kategoria: literatura faktu/pamiętniki
Okładka:  twarda





"Ksiądz stulecia", tak Michaela Seeda nazwał angielski "The Times". Seed, autor bestsellerowej autobiografii - "Dziecko niczyje", od ponad ćwierć wieku znajduje się w centrum wydarzeń Wielkiej Brytanii i choć o tym nie mówi, jest człowiekiem wpływowym. Dowodem "Grzesznicy i święci", przepełnione wyjątkowym humorem wspomnienia przywołujące herbatki z królową Elżbietą, spotkania z księżną Dianą czy przyjaźń z premierem Blairem. Jedni go za to potępiają, zazdroszcząc szampańskiego sposobu praktykowania katolicyzmu, inni widzą w nim świętego. Nic dziwnego, że wspomniany "Times" zażądał, aby natychmiast mianowano go biskupem. Seed zbywa te głosy uśmiechem, pozostając skromnym franciszkaninem, przed którym wielcy tego świata bez obaw otwierają serca, a milionerzy... książeczki czekowe.
Jego opisy codziennego życia w środowisku kardynała Basila Hume`a oraz Katedry Westminsterskiej są nieporównanie ciekawsze niż wszystkie seriale ukazujące postaci duchownych. Źródło



27 komentarzy:

  1. Czytałam "Podróż do Rzymu" i... mam napisać szczerze, tak? A więc uważam, że to najsłabsza powieść Moravii. Wydumana, bohaterowie nieprzekonujący, za dużo erotyzmu. O wiele bardziej podobały mi się "Matka i córka" oraz "Pogarda" tego autora :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie kiedyś czytałam "Matkę i córkę" oraz "Konformistę" tego autora i o ile dobrze pamiętam, to nawet mi się podobały. Chciałam go sobie przypomnieć, a ze "Podróż do Rzymu" była tak jakoś na czasie, to chwyciłam z półki. Ake po Twojej rekomendacji odłożyłam ją z powrotem :)

      Usuń
  2. Nie czytałam... "Podróż do Rzymu" brzmi interesująco, ale jeśli rzeczywiście jest tam za dużo erotyzmu, jak koczowniczka pisze, to raczej nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie za dużo. Poza tym wszystkie kobiety są wyuzdane, a dorosły bohater pozwala się dotykać trzynastolatce. Nie polecam! :)

      Usuń
    2. Oj, to nie brzmi ciekawie...

      Usuń
    3. Ktoś tu chyba przesadził z wyobraźnią... Szkoda.

      Usuń
    4. Moravia jest mocno naturalistycznym pisarzem, ale mnie tez nie odpowiada to, co koczowniczka napisała. Może kiedyś do niego wrócę, ale na pewno nie teraz...

      Usuń
  3. Interesujące pozycje, których nie kojarzę :) Cóż poczekam na opinię i wrażenia po lekturze książek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wie już poza mną - wkrótce powinnam wrzucić opinie na bloga :)

      Usuń
  4. Ogromną chęć mam na ,,Tajemnica Filomeny" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety musiałam ją oddać do biblioteki bez przeczytania, ale na pewno wypożyczę ją jeszcze raz :)

      Usuń
  5. Tajemnicę Filomeny również posiadam. Niedługo się za nią zabiorę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Książkę pani Kordel również mam u siebie i czeka w kolejce:) Żadnej z Twojego stosiku nie czytałam niestety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja panią Kordel muszę odłożyć na później, ale co się odwlecze, to podobno nie uciecze... :D

      Usuń
  7. Tylko Wymarzony dom kojarzę, mam go na półce i czeka na przeczytanie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytałam nic z książek tutaj przez Ciebie prezentowanych, ale najbardziej kusi mnie "Aleja Bzów" i "Dziecko niczyje". Przyjemnego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. obie pozycje są rewelacyjne - już je przeczytałam i wkrótce postaram się wrzucić opinie na bloga :)

      Usuń
  9. O jej! Zazdroszczę książki pani Magdy Kordel! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Też masz piekny stosik :D Gratuluję! i miłego czytania Ci zyczę ;*

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam tych książek, ale niektóre wyglądają bardzo obiecująco. Najbardziej ciekawi mnie "Dziecko niczyje". Przyjemnego czytania!

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie czytałam, ale "Wymarzony dom" mi sie marzy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Moje oczy się śmieją, jak go widzę i od razu robi mi się weselej i cieplej na duszy. Dzięki Wam wiem, ze warto pisać dalej i ze mój blog ma jakiś sens. Staram się odpowiedzieć na każdy komentarz i odwiedzić wszystkich moich czytelników.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i do zobaczenia na Waszym blogu.