KOPCZYK # 17
Recenzja była wczoraj, więc dzisiaj
pochwalę się swoim kopczykiem – pierwszym listopadowym, ale ze zdobyczami z
października. A tak naprawdę to przypomnę Wam swoje najstarsze zwierzątko,
które tym razem postanowiło przypilnować książki swojej pańci. Azunia, moja sunia,
już dziewięcioletnia, ale trzyma się świetnie i jest bardzo kochana. Trafiła do
nas jako dwumiesięczny szczeniaczek ze schroniska w Celestynowie. Zachęcam Was
wszystkich do adopcji schroniskowych zwierzątek – takie biedy na pewno
odwdzięczą się Wam miłością do końca życia.
Ale wracamy do mojego kopczyka, bo o zwierzętach
mogłabym gadać bez końca, a obiecałam przecież chwalipięctwo.
No to zaczynamy…
Przedstawię Wam jak zwykle po kolei, od
góry swoje nowe książkowe skarby. Oto one:
1.
Poza zasięgiem – Hank Steinberg. Książka
otrzymana od Marty Kor jako nagroda. Wybrałam ją sobie sama (uwielbiam
thrillery jak zapewne już wiecie) spośród książek, którymi nas Marta
obdarowywuje co miesiąc. Dzięki Martusiu.
2.
Na rozstaju dróg – Richard Paul Evans. I kolejna wygrana w konkursie, tym
razem u Kasi z blogu http://recenzencki.wordpress.com/
. Ostatnio dość często zdarzają mi się wygrane, ale ta była szczególna, bo wygrałam
cały zestaw książek (pakiet Evansowski), a że twórczości Evansa jeszcze nie
poznałam, więc radość moja nie zna granic.
3.
Dom – Danielle Steel. Choć
pakiet nazywał się Evansowski, to była wśród dwóch książek Evansa ta oto powieść
mojej ulubionej autorki romansideł. Również wygrana jw.
4.
Kręte ścieżki – Richard Paul Evans.
Druga pozycja Evansa w Evansowskim pakiecie; jw.
5.
Bibliotekarki - Teresa Monika Rudzka. Pierwsza powieść jednej
z moich ulubionych polskich współczesnych pisarek. Ciekawa jestem jak „wygląda
wczesna Rudzka”. Egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Skrzat.
6.
Singielka – Teresa Monika Rudzka. I ostatnia z nieczytanych przeze mnie
powieści Moniki. Jestem jej bardzo ciekawa, tym bardziej że po jej przeczytaniu
będę mogła stwierdzić, że znam twórczość Moniki w 100%. Miłe uczucie.
Egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Skrzat.
7.
Biały Kafka – Grzegorz Kozera. Świetna książka. Mimo trudnego tematu
(uzależnienie alkoholowe) przeczytałam ją w ciągu dwóch wieczorów. Świetny
warsztat pisarski i bardzo ciekawa przygoda z literaturą z wyższej półki.
Egzemplarz recenzencki z Wydawnictwa Dobra Literatura. Recenzja wkrótce.
8.
Oblężenie – Sandra Brown. Lubię od czasu do czasu przeczytać
jakieś romansidło, a Sandra Brown pisze dość ciekawie. Zobaczymy jak będzie tym
razem. Egzemplarz z biblioteki.
I tradycyjne pytanie. Czytaliście
którąś z powyższych pozycji? I jakie wrażenia?
Bardzo ładny kopczyk :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, bo trochę nie w moim stylu, ale chętnie przeczytam o nich w Twoich recenzjach :). // Uwierzysz, że dopiero teraz to Twoje tło z kotów zauważyłam ;D. Przezabawne :).
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wygrania pakietu Evansa... Lubię pisarza i mam w planach przeczytać więcej jego książek, bo do tej pory poznałam tylko trzy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com/
Jestem ciekawa Twoich recenzji książek Teresy Moniki Rudzkiej. Życzę przyjemnego czytania.
OdpowiedzUsuńNiestety jeszcze żadnej z tych książek nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te książki Evansa, bo bardzo lubię twórczość tego autora, a tych dwóch tytułów jeszcze nie znam. Miłego czytania:)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania :)
OdpowiedzUsuńBibliotekarki i Singielka to książki po które najchętniej bym sięgnęła, po lekturze Zawsze będę cię kochać.
OdpowiedzUsuńSporo ciekawych tytułów. Ciekawa jestem m.in. Evansa.
OdpowiedzUsuńCiekawe książki. Życzę miłej lektury i czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych! Z chęcią ukradłabym ci książki Evansa :)
OdpowiedzUsuńChciałam napisać coś o książkach... ale odezwała się we mnie psiara! ;) Cudowna psinka, aż by się chciało ją pomiziać za uszkiem, pod pyszczkiem i na brzuszku. A jak przeczytałam, że wzięliście ją ze schroniska to nie mogłam się przestać uśmiechać - takich ludzi trzeba więcej, bo każdy psiak w schronisku zasługuję na miłość. Ja swojego Toffa mam z ulicy, dosłownie. Kilka lat temu przybłąkał się taki mały, chudy, brudny, łaciaty psiak, w którym z miejsca zakochałam się ja, moi rodzice i rodzeństwo i od tego czasu jest już z nami ;)
OdpowiedzUsuń