poniedziałek, 2 lutego 2015

# 211. UWAGA!!! KONKURS!!!



UWAGA   UWAGA 

KONKURS  WALENTYNKOWY !!!



Do wygrania 1 nowy egzemplarz książki Gabrieli Gargaś „Pośród żółtych płatków róż”

Zapraszam wszystkich serdecznie…

Zbliżają się Walentynki. Święto Zakochanych – jedno z najsympatyczniejszych w roku. Miło jest przecież otrzymać od osoby, którą darzy się uczuciem czy choćby sympatią, jakiś drobiazg – dowód pamięci. Czy to będzie kwiatek, czy przesłany miły wierszyk, czy może książka… Wiem, że święto to ma sporą rzeszę przeciwników, ale ja do nich nie należę. Dlatego przygotowałam dla jednej osoby niespodziankę – pachnący nowością egzemplarz niedawno wydanej powieści Gabrieli Gargaś „Pośród żółtych płatków róż” (moja recenzja TU) ufundowany przez Wydawnictwo Feeria. Kto ma ochotę na tę piękną książkę?    

Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam do konkursu



Kilka osób, różne życiowe drogi, rozmaite wybory, nie zawsze jasne motywacje. Zuza, Joanna, Michał, Robert, Milena, Wojtek, ciocia Zosia i jej ukochany Zygmunt to prawdziwi, pełnowymiarowi ludzie. Bohaterowie Gabrieli Gargaś żyją w świecie, który nie jest czarno-biały, i oni też nie są czarno-biali – podejmują trudne, nieraz kontrowersyjne decyzje, wiążą się z nieodpowiednimi ludźmi, szukają siebie – i nie zawsze znajdują. Zawsze jednak dążą do szczęścia, pragną i desperacko poszukują miłości. Miłości, która nadaje sens życiu, która sprawia, że chcesz śmiać się głośno i oddychać pełną piersią.

„Życie pisze różne scenariusze, a my nie zawsze dokonujemy właściwych wyborów. Nie mamy prawa osądzać wyborów i moralności innych, bo nigdy nie znaleźliśmy się na ich miejscu i nie wiemy, co nimi kieruje. Czasami nic nie jest takie, jak nam się wydaje. Nie zawsze miłość wygrywa, może tylko w bajkach. Nie zawsze rozum bierze górę nad pożądaniem, a namiętność potrafi być zgubna. Każdy wybór niesie za sobą konsekwencje. Niekiedy dobre, innym razem złe. Na nic nie mamy stuprocentowej gwarancji, a tym bardziej na miłość. Na tym polega istota życia.” Źródło



ZASADY KONKURSU:

1.     Organizatorem konkursu jestem ja, właścicielka blogu babskieczytadla.blogspot.com . Fundatorem tej pięknej nagrody jest wydawnictwo. 


2.     Nagrodą jest 1 nowy egzemplarz książki Gabrieli Gargaś „Pośród żółtych płatków róż” (zapraszam do zapoznania się z moją recenzją – KLIK)

3.     Konkurs rozpoczyna się dnia 2 lutego 2015 o godz. 14.00, a kończy 14 lutego 2015 o godz. 23.59.

4.     Aby wziąć udział w konkursie należy zgłosić się w komentarzu do tego posta i
a/ podać swój e-mail
b/ odpowiedzieć w 3 zdaniach na pytanie: Która z przeczytanych przez Ciebie książek kojarzy Ci się z Walentynkami i dlaczego? 

5.     Nie jest to warunkiem koniecznym, ale będzie mi bardzo miło, jeśli
a/ dodacie do obserwowanych/google + mój blog i/lub polubicie fanpage mojego bloga na Facebooku LINK (+1 los za obserwację i +1 los za polubienie)
b/ polubicie profil na Facebooku wydawnictwa Feeria LINK (+1 los)
c/ umieścicie na swoim blogu w widocznym miejscu baner do konkursu i/lub udostępnicie ten post na swoim profilu facebookowym (+1 los za baner na blogu i +1 los za udostępnienie na FB)

6.     Maksymalnie można więc uzyskać 6 losów w losowaniu nagrody.

7.     Nagroda wysyłana jest tylko na terenie Polski.

8.     Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.

9.     Wyniki konkursu zostaną ogłoszone do 20 lutego 2015, a zwycięzca zostanie o tym powiadomiony drogą mailową.

10.                       Na odpowiedź z adresem wysyłki czekam 3 dni od powiadomienia zwycięzcy. Po tym terminie wylosuję kolejną osobę.

Powodzonka !!!


23 komentarze:

  1. Słyszę Walentynki - myślę "Trędowata", bo ta książka jest kwintesencją tych uczuć, które kojarzą mi się z miłością. Wzruszenie, szalona miłość, pożądanie, uczucie przekraczające sfery i zdrowy rozsądek, kicz i rozpacz. Tego kiczu, tak jak 14 lutego jest sporo, ale czasami chce się człowiek najeść słodkiego aż do mdłości a finał jest jak ten ogórek kiszony, łamiący tą mdłość ;)

    Wiem wcale nie ma we mnie romantyzmu :D kasiam203@interia.pl
    Ale za to bardzo chcę tę książkę, więc zapewnię sobie wszystkie losy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Książkę mam, więc życzę powodzenia pozostałym uczestnikom konkursu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z Walentynkami kojarzy mi się książka... "Ptaki ciernistych krzewów". Jej fabuła, jak najbardziej wpisuje się w to święto, bo nie brakuje w niej miłości. Jednak moje skojarzenie wynika z tego, że kilka lat temu przeczytałam ją w całości właśnie w to święto:)
    kasiaj1-86@wp.pl
    Profil wydawnictwa już lubię na Facebooku i obserwuję twój blog:) a baner zaraz dodam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgłaszam się :)
    dana1403@interia.pl
    Jako osobie dojrzałej, od pewnego czasu, Walentynki kojarzą mi się z książką "Jedna para, jeden rok, 52 uwiedzenia"- Herbert Betty.
    Para, która jest już po 10-ciu latach małżeństwa, umawia się, że przez najbliższy rok co tydzień będą uwodzić się nawzajem.
    Wesoła poruszająca opowieść o parze małżonków po trzydziestce, którzy pozbywają się zahamowań, odkrywają na nowo pożądanie i w końcu zrywają z rutyną.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgłaszam się :)
    monweg@wp.pl
    Książka kojarząca się z Walentynkami? To musi być książka o miłości. A jak miłość to Nicholas Sparks i "Pamiętnik". Jest to opowieść o miłości, która nie oparła się upływowi czasu. Uczucie najpierw młodych, pięknych ludzi. Piękno miłości dojrzałej, w tym przypadku do chorej na Alzheimera żony. I tytułowy pamiętnik, który zaledwie na kilka chwil przypomina jej o łączącym ich uczuciu. Trzeba zaopatrzyć się w pudełko z chusteczkami.
    Baner za chwilkę na blogu w zakładce Konkursy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach... i wszystko lubię i bez ustanku obserwuję jako monweg lub Monika Piotrowska-Wegner :)

      Usuń
  6. Zgłaszam się!
    E-mail: ania.maj68@onet.pl
    Która z przeczytanych przez Ciebie książek kojarzy Ci się z Walentynkami i dlaczego?
    Nie wiem dlaczego, ale pomyślałam o PS Kocham Cię Ceceli Ahern. Jest tam opisane, jak wielkim uczuciem ludzie potrafią darzyć się nawzajem, uczuciem, którego nie przerwała nawet śmierć jednego z nich. to, według mnie, jeden z argumentów, że kochać należy nie tylko w Walentynki, ale każdego dnia, i z każdym dniem coraz mocniej :)
    Obserwuję jako: Missisipi
    Lubię na fb jako: Mysia Mała
    Baner na blogu: http://psiaki-swiata.blogspot.com/
    Udostępnienie na fb: https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1549876925260773&id=100007154413316

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgłaszam się. :)
    1. agatajedynamla@gmail.com
    2. Która z przeczytanych przez Ciebie książek kojarzy Ci się z Walentynkami i dlaczego?
    Jeśli chodzi o książki to czytam niewiele literatury romantycznej, ale dzięki gustowi przyjaciółki przeczytałam ''Uratuj mnie'' (przepraszam za ewentualny błąd) Guillamue'a Musso. Dzieło od pierwszej strony przepełnione jest uczuciami. Ciągnie się przez całą książkę i kończy typowym happy end'em - czysta miłość z serialu.
    3. Obserwuję jako Pani Lecter
    4. Lubię jako Agata Nalborska
    5. Lubię wydawnictwo jako Agata Nalborska.
    6. Udostępniłam baner na http://be-for-yourself.blogspot.com/
    Powodzenia wszystkim! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zgłaszam się!
    E-mail: magdalena.laj@vp.pl
    Która z przeczytanych przez Ciebie książek kojarzy Ci się z Walentynkami i dlaczego?
    Sądzę, że piękną książką o miłości (a to jest dla mnie jednoznaczne z dniem Walentynek) jest "Trzy metry nad niebem" Federico Moccia. Spotykamy się tu z pięknym, młodym - a co za tym idzie, świeżym i beztroskim uczuciem dwojga ludzi. Grzeczna ona i niegrzeczny on - "duet" niby często spotykany, ale tu ich osobowości się przeplatają, wpływają na siebie i to jest po prostu piękne :)
    Obserwuję jako: Anemone
    Lubię na fb jako: Magda Iks
    Baner na blogu: http://kwiaty-wokol-nas.blogspot.com/
    Udostępnienie na fb:

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też się zgłaszam;)
    mój mail: artsonrisa@gmail.com
    Książka, która kojarzy mi się z Walentynkami... hmmm... trudne pytanie, naprawdę. Aktualnie to chyba książki Katarzyny Michalak, które czytam na bieżąco. Na przykład "Przystań Julii". Jest jedną z lepszych i opowiada o miłości już dojrzałej i pięknej. I o tym, że o prawdziwą miłość warto walczyć. i czekać na nią, choćby i kilkadziesiąt lat. I jeszcze ostatnio przeczytana "W cieniu Pałacu Zimowego" Johna Boyne. Tu też jest miłość, która pokonuje wszystkie przeszkody, bardzo trudne przeszkody i która potrafi przetrwać najtrudniejsze...

    Bloga obserwuję jako Sonrisa, na Google+ jako Sonrisa, na Facebooku jako Elzbieta Noga
    facebook wydawnictwa polubiony i zaobserwowany.
    No i jeszcze... u mnie na facebooku udostępniam;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Och i wychodzi mi mój brak romantyzmu na niekorzyść :( Żadna książka nie kojarzy mi się z Walentynkami :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka dzisiaj do mnie dotarła dlatego życzę powodzenia wszystkim biorącym udział :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zgłaszam się!
    Z Walentynkami natychmiast skojarzyło mi się "Love, Rosie", bo właśnie jestem świeżo po lekturze i chociaż bardzo wysilam moje szare komórki, żeby znaleźć jakiś inny pasujący tytuł, to i tak cały czas powracam do tego. Fakt, że czytałam ją w tym przed walentynkowym okresie, ma pewnie też spory wpływ na mój wybór. Poza tym mam nadzieję, że może w Walentynki uda nam się obejrzeć ekranizację też książki... :)
    Jeżeli chodzi o losy, to obserwuję jako Kornelia Pikulik-Czyż (na oba sposoby), lubię oba FP jako Korci mnie czytanie, baner umieściłam tu: http://korcimnieczytanie.blogspot.com/p/linki-wyzwania-konkursy.html. To by było chyba wszystko.
    Mail: korcimnieczytanie@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgłaszam się!
    E-mail: magda.misiak@opoczta.pl
    Która z przeczytanych przez Ciebie książek kojarzy Ci się z Walentynkami i dlaczego?
    Może "Podarunek" Krystyny Mirek? Akcja wprawdzie rozgrywa się podczas świąt Bożego Narodzenia, ale mniejsza o to. Przedstawiony tu jest kryzys związku dwojga, kiedyś bardzo kochających się ludzi. Książka pokazuje,że uczucie należy naprawiać, należy walczyć o nie - może to byłaby motywacja dla tych, którzy w Walentynki są sami, bądź właśnie w ten dzień ich związki zawisły na włosku? :)
    Obserwuję jako: OnlyOne
    Lubię na fb jako: Taka Madzia
    Baner na blogu: http://horses-are-my-life-forever.blogspot.com/
    Udostępnienie na fb: https://www.facebook.com/taka.madzia/posts/1529841510614483

    OdpowiedzUsuń
  14. Zgłaszam się :)
    e-mail: sallybrovn@wp.pl
    odp: Od lat z walentynkami najbardziej kojarzy mi się ksiażka: "Ps: Kocham cię"... Książka smutna, bez happy endu ale z niezwyciężoną siłą miłości, dzięki której wyznania i dowody wielkiego uczucia pojawiają się nieoczekiwanie - na codzień i od święta... Zawsze kiedy myślę o tej książce zapala mi się w głowie ostrzegawcza lampka, że nie warto czekać na specjalną okazję tylko jak najczęściej powtarzać "kocham cię" - słowem i czynem...

    obserwuję jako: SallyBrovn
    polubienia i baner na fb: profil Elżbieta DuzeJot

    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zgłaszam się!
    E-mail: ilovehorses@opoczta.pl
    Która z przeczytanych przez Ciebie książek kojarzy Ci się z Walentynkami i dlaczego?
    Walentynki to miłość, a z miłością, taką w naprawdę wyjątkowej odsłonie, kojarzy mi cała cała trylogia Diabelskich Maszyn C. Clare. Młoda bohaterka poznaje tajemniczego, lecz jakże intrygującego Willa (którego postać sama chętnie bym urzeczywistniła), a także swego rodzaju jego przeciwieństwo - Jema. obu darzy uczuciem, oboje darzą uczuciem ją, obydwa uczucia są naprawdę silne, niezwykłe i bohaterka staje przed bardzo trudną decyzją, która bezwzględnie kogoś skrzywdzi.
    Obserwuję jako: Smileee :D
    Lubię na fb jako: Madziulaa Ef
    Baner na blogu: http://music-in-my-lifee16.blogspot.com/
    Udostępnienie na fb: https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=411006265724456&id=100004452585106

    OdpowiedzUsuń
  16. Zgłaszam się:)

    Z Walentynkami kojarzy mi się klasyka powieści romantycznych- przede wszystkim moja ukochana "Duma i uprzedzenie". Opowieść o burzliwej miłości charyzmatycznego Pana Darcy'ego i niepospolitej Lizzie Bennet jest uniwersalna i porusza mnie za każdym razem kiedy po raz setny czytam książkę (lub oglądam film). Idealna historia na Walentynki- poruszająca opowieść o miłości która rodzi się powoli między uważanym za dumnego aroganta, lecz w rzeczywistości człowieka o wielkim sercu, Darcy'ego i Elisabeth. Nie znam nikogo, kogo ta historia by nie poruszyła i nie wciągnęła bez reszty.

    Pozdrawiam!
    Patrycja
    patrycjafilipowicz@interia.pl
    Obserwuję i lubię fp- Patrycja Filipowicz

    OdpowiedzUsuń
  17. Walentynkowo-literackie skojarzenia:
    Agnieszka Osiecka i Jeremi Przybora oraz świadectwo ich romantycznego uczucia zawarte w „Listach na wyczerpanym papierze'' - z jednej stron to piękne wyznania miłości, jakich być może nie wymyśliłby literat tworzący fikcję, z drugiej - kronika (nie)szczęśliwej miłości.
    Ktoś mnie kiedyś zapytał: skoro romans dwojga znamienitych tekściarzy pozostawał tajemnicą przez dziesiątki lat, może lepiej byłoby tego nie zmieniać?
    Ja odpowiem: jestem pewna, że zostawili oni dla siebie najintymniejsze chwile, bezcenne błyski w oku i uśmiechy, a nam zostały piękne i prawdziwe słowa o rodzących się uczuciach oraz piękne wersy "Bez ciebie jestem tak smutny, Na całych jeziorach – ty itd. Itp

    pozdrawiam serdecznie
    Aniela (nadamagdamus@gmail.com)
    Obserwuję - Aniela M
    Lubię: Aniela Muszalska

    OdpowiedzUsuń
  18. Idealna Walentynowa para, do której wracam, gdy szukam słodyczy pocieszenia:
    „Poszukujący straconego czasu” Marcel Proust i jego Magdalenka! Jako uzasadnienie dla 'nieprzekonanych'
    – krótki cytat: „Ale w tej samej chwili, kiedy łyk pomieszany z okruchami ciasta dotknął mego podniebienia,
    zadrżałem, czując, że się we mnie dzieje coś niezwykłego. Owładnęła mną rozkoszna słodycz (...)” ;)

    pozdrawiam
    Kasia
    katarzyna.muller@interia.pl

    obserwuję blog jako Katarzyna Muller
    lubię oba profile na FB już mniej oficjalnie, ale z równą przyjemnością: Kasia Muller

    OdpowiedzUsuń
  19. Anna Karenina - to właśnie ta opowieść o tragicznej miłości przypomina mi o Walentynkach. O tym, że nie wszystko się kończy tak jak pragniemy. I o ograniczeniach jakie stawia na życie na naszej drodze :( pyzikenator@gmail.com ,blog obserwuję, na facebooku polubiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. zgłaszam się :)
    obserwuję jako: Doomisia♥
    Lubię (oba profile) jako: Czytelnia Dominiki
    baner: http://czytelniadominiki.blogspot.com/p/koknursy.html
    mail: dominika.justyna@poczta.onet.pl

    Książką, która kojarzy mi się ze świętem zakochanych jest "Podarunki losu" Sandry Brown. Jest to ciepła opowieść o stracie, zdradzie, kłamstwie, ale głównie o miłości. Ciepła historia, zawirowania rodzinne i boski męski bohater- od tego nie można się oderwać !

    OdpowiedzUsuń
  21. Choć za książkami Sparksa nie przepadam to jednak tą moją ulubioną o miłości jest właśnie Jego "Jesienna miłość" Książka ta pokazuje nam jak uczucie zmienia samolubnego Landona. Sprawia ona, że słowa 1 Listu do Koryntian nabierają jeszcze głębszego znaczenia, nie pozwala o sobie zapomnieć.
    shiranna(at)o2.pl
    Iwona
    Lubię i obserwuję wszystko co trzeba. :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Moje oczy się śmieją, jak go widzę i od razu robi mi się weselej i cieplej na duszy. Dzięki Wam wiem, ze warto pisać dalej i ze mój blog ma jakiś sens. Staram się odpowiedzieć na każdy komentarz i odwiedzić wszystkich moich czytelników.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i do zobaczenia na Waszym blogu.