niedziela, 19 lipca 2015

# 272. Poezja serca [29]



Zanurzcie się wraz ze mną w otchłań miłości…

Jest już za późno, nie jest za późno

Edward Stachura






Jeszcze zdążymy w dżungli ludzkości siebie odnaleźć,
Tęskność zawrotna przybliża nas.
Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwu planet,
Cudnie spokrewnią się ciała nam.

Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jest już za późno!
Nie jest za późno!

Jeszcze zdążymy tanio wynająć małą mansardę
Z oknem na rzekę lub też na park,
Z łożem szerokim, piecem wysokim, ściennym zegarem,
Schodzić będziemy codziennie w świat.

Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jest już za późno!
Nie jest za późno!

Jeszcze zdążymy naszą miłością siebie zachwycić,
Siebie zachwycić i wszystko w krąg.
Wojna to będzie straszna, bo Bóg nas będzie chciał zniszczyć,
Lecz nam się uda zachwycić go.

Już jest za późno!
Nie jest za późno!
Nie jest za późno!
Nie jest za późno!


 

Edward Stachura - prozaik i poeta, urodził się 18 sierpnia 1937 roku w Pont-de-Chéruy, we Francji, zmarł tragicznie 24 lipca 1979 w Warszawie.

Gdyby żył - co jest mało prawdopodobne - miałby lat prawie osiemdziesiąt, co w przypadku wiecznego chłopca w kurtce, z chlebakiem i gitarą jest zupełnie niewyobrażalne. Zakonserwowany przedwczesną, gwałtowną śmiercią w wiecznej młodości, razem ze swoimi wciąż młodymi bohaterami, a właściwie sobowtórami - nie zestarzeje się już nigdy. Stachura nie chciał, czy nie umiał, zanurzyć się w czasie, w jego niszczycielskim żywiole, poddać się jego próbie.
Jest typem wagabundy: trampa, rajdowca, gdy trzeba autostopowicza, podróżnika, cygana, brata-łaty, wrażliwca-altruisty, wynoszącego zdecydowanie kalejdoskop nowych doznań i wrażeń nad cnoty życia osiadłego, uroki posiadania i dorobkiewiczostwa. Jego system wartości i swoisty kodeks honorowy nie jest trudno wyczytać z opowiadań, powieści, dywagacji, notatek i szkiców podróżnych, choć na pierwszy rzut oka jest to twórczość bardziej egzystencjalno-impresjonistyczna niż esencjalno-moralizatorska. Źródło

 
Nie sposób nie kochać Jego twórczości. Pokochali Go również piosenkarze, aktorzy, zespoły muzyczne. Wiele Jego utworów poetyckich jest do dziś wykonywanych, głównie na koncertach, kameralnych spotkaniach muzycznych, czy recitalach. Zapraszam i ja – posłuchajcie tego pięknego wiersza.



7 komentarzy:

  1. Poruszający ten wiersz... ciężko mi napisać coś więcej. Nagrania też przepiękne, chyba to drugie najbardziej mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój ulubiony poeta.. Najbardziej lubię ''Z nim będziesz szczęśliwsza''.

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię Stachurę :)
    ale uważam, że SDM go zniszczyło. zupełnie mi się nie podoba ich wykonanie jego twórczości.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyjątkowy utwór niebanalnego poety:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli poeta śpiewa swój utwór, to jest dla mnie absolutna całość. Oryginał! I tak jest tutaj. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham SDM, wiersz jest wspaniały, a notka o samym poecie niezwykle ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię jego twórczość i kiedyś dużo słuchałam utworów w wykonaniu Starego Dobrego Małżeństwa.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Moje oczy się śmieją, jak go widzę i od razu robi mi się weselej i cieplej na duszy. Dzięki Wam wiem, ze warto pisać dalej i ze mój blog ma jakiś sens. Staram się odpowiedzieć na każdy komentarz i odwiedzić wszystkich moich czytelników.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i do zobaczenia na Waszym blogu.