Otwórzcie swoje uszy i serca na czar
muzyki….
Habanera
Georges
Bizet – „Carmen”
Miłość jest buntowniczym ptakiem
Którego nikt nie może oswoić
I na próżno go wołamy
On nas odrzuca
Nic tego nie uczyni, groźby czy modlitwy
Jeden mówi dobrze, reszta się zamyka
I jest inny, którego ja wolę
On nie mówi czegoś tam, ale on mnie prosi
Miłość, miłość, miłość, miłość
Bo miłość jak cygańskie dziecię:
Ani jej ufaj, ani wierz,
Gdy gardzisz, kocham cię nad życie,
Lecz gdy pokocham, to się strzeż!
Jeśli mnie nie kochasz
Jeśli mnie nie kochasz ja cię kocham
Ale jeśli ja cię kocham, ja cię kocham
Pilnuję cię
Ptak który myślałeś, że jest niespodzianką
Trzepotał jego skrzydłami i poleciał w dal
Miłość jest daleko, możesz na nią poczekać
Nie musisz dłużej na nią czekać, ona jest tu
Wszystko dookoła ciebie, szybko, szybko
On przychodzi, odchodzi i wraca
Wierzysz w jego stałość, on oddala się od ciebie
Myślisz, że jesteś daleko od tego, to cię trzyma
Miłość, miłość, miłość, miłość
Bo miłość jak cygańskie dziecię:
Ani jej ufaj, ani wierz,
Gdy gardzisz, kocham cię nad życie,
Lecz gdy pokocham, to się strzeż!
Jeśli mnie nie kochasz
Jeśli mnie nie kochasz ja cię kocham
Ale jeśli ja cię kocham, ja cię kocham
Pilnuję cię
Bizet napisał Carmen na zlecenie dyrektora paryskiej Opéra-Comique Camille'a du
Locle'a. On zapoznał kompozytora z librecistami i podsunął nowelę Mérimée jako
inspirację. Libreciści znacznie zmienili treść libretta, upraszczając fabułę
tak, by można było adaptować ją na scenę. Praca Bizeta nad oprawą muzyczną
trwała dość długo (przełom lat 1874-1875). Carmen
wystawiono 3 marca 1875 na scenie Opéra-Comique. Spektakl przyjęto bardzo
chłodno, wręcz z lekceważeniem (co przyspieszyło śmierć załamanego
kompozytora). Przyczyn niepowodzenia należy szukać w nowatorstwie dzieła i
synkretyzmie komizmu z tragizmem, do czego paryska publiczność jeszcze nie
przywykła. Dziełu Bizeta zarzucano też cyrkową melodyjność, wulgarność głównej
bohaterki oraz nieadekwatny podtytuł (opera komiczna).
Już po śmierci Bizeta jego przyjaciel
Ernest Guiraud dokonał pewnych zmian w partyturze (zastąpił kwestie mówione
recytatywami, wprowadził wstawki baletowe w IV akcie). Poprawiona Carmen, wystawiona w Wiedniu jesienią
1875 podbiła operowe sceny świata stając się jedną z najsłynniejszych oper w
historii, o ile nie najsłynniejszą w ogóle.
Poznajcie dziś arię Carmen Habanera z I aktu opery. Habanera zaczyna się od słów L'amour est
un oiseau rebelle (Miłość jest niesfornym ptakiem), które napisał sam Bizet.
Jest ona najlepszą charakterystyką głównej bohaterki – niezdolnej do stałego
uczucia, często zmieniającej kochanków. Pieśń świadczy o tym, że Carmen nie
czuje się odpowiedzialna za krzywdę, którą wyrządza „usidlonym” przez siebie
mężczyznom. Co ciekawe, muzyka Habanery, najsławniejszy fragment opery i jedna
z najbardziej znanych melodii w ogóle nie jest kompozycją Bizeta, lecz
zapożyczeniem z utworu El Arreglito
baskijskiego kompozytora Sebastiána Iradiera, który Bizet wykorzystał, sądząc
iż ma do czynienia z melodią ludową.
Aria ta wykonywana była przez najwspanialsze sopranistki świata (sopran koloraturowy lub dramatyczny). Wybrałam tylko nieliczne, bo nie sposób przedstawić wszystkie. Posłuchajcie....
Bardzo piękne przypomnienie Bizeta i jego Carmen. A skoro jesteśmy przy Habanerze, moją faworytką jest Agnes Baltsa. :-)
OdpowiedzUsuńJeśli takie utwory są ''śpiewane'', to ja się może przerzucę na operę!
OdpowiedzUsuńhttp://skazani-na-ksiazki.blogspot.com/
Świetny wpis. Carmen uwielbiam ♥♥ :-)
OdpowiedzUsuńKurcze, niezłe wykonanie. Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuń.Wszystko dzięki temu wspaniałemu człowiekowi, zwanemu dr Agbazarą, wspaniałemu czaru rzucającemu we mnie radość, pomagając mi przywrócić mego kochanka, który zerwał ze mną Cztery miesiące temu, ale teraz ze mną przy pomocy dr Agbazary, wielkiego zaklęcia miłosnego odlewnik. Wszystkim dzięki niemu możesz również skontaktować się z nim o pomoc, jeśli potrzebujesz go w czasach kłopotów poprzez: ( agbazara@gmail.com ) możesz również Whatsapp na ten numer +2348104102662
OdpowiedzUsuń