środa, 14 stycznia 2015

# 201. Kopczyk # 21 (2/2015)



KOPCZYK # 21 (2/2015)




Moja psinka (troszkę zamazana) zainteresowała się bardzo moim stosikiem. Widocznie podobnie jak ja lubi zapach nowiutkich książek. No cóż…jaki pan taki kram !

A ja Was zapraszam na prezentację kolejnego kopczyka – moje cudowne nabytki książkowe jeszcze z końca ubiegłego roku. Na książki, które dostałam już w tym roku będziecie musieli trochę poczekać, ale za to kolejny stosik będzie zdecydowanie bogatszy. Tylko czytać i czytać. Gdyby nie obowiązki osobisto-zawodowe, to mogłabym naprawdę nie robić nic innego.

No dobrze dość tych za długich tekstów, przechodzimy do kopczyka. 

Przedstawię Wam jak zwykle po kolei, od góry, swoje nowe książkowe skarby. Oto one:

1.    Trupiarz  Ian Weir. Książkę wygrałam w konkursie u wiki. Thriller, podobno trzymający od pierwszych stron w napięciu, a czego bardziej potrzeba miłośniczce thrillerów. Niestety musi trochę poczekać w kolejce, bo nagromadziło mi się nieco książek z wydawnictw, ale co się odwlecze, to podobno nie uciecze… a tej książce na pewno uciec nie pozwolę.
2.    Malowane dziewczęta Degasa   Cathy Marie Buchanan. Od lat bardzo fascynował mnie impresjonizm w malarstwie. Starałam się czytać wszelkie książki, jakie ukazały się na polskim rynku wydawniczym dotyczące tego okresu, czy też biografie malarzy impresjonistycznych. Jak dostałam propozycję zrecenzowania tej książki od DW PWN, nie zastanawiałam się nawet chwili. Książkę już kończę i bardzo polecam. Wkrótce recenzja.  
3.    Żona złotnika Sophia Tobin. Kolejny egzemplarz recenzencki z DW PWN i kolejna zagadka kryminalna. Rzecz dzieje się w XVIII wieku w Londynie. Morderstwo, miłość i sekrety… Czego chcieć więcej?
4.    Krüger. Szakal   Marcin Ciszewski. Z twórczością Marcina Ciszewskiego spotkałam się do tej pory tylko raz – ale co to było za spotkanie? Spędziłam z „Wiatrem” upojną noc i nawet nie zauważyłam jak wybiła 4 godzina i ja mogłam odłożyć przeczytaną książkę na półkę. Tym razem autor zabiera nas do Lwowa w czasy narodzin niepodległej Rzeczpospolitej. Oj będzie się działo… Egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Znak.
5.    Tajemnice prowincji -  Joanna Jurgała-Jureczka. Powieść obyczajowa, przyniesiona z biblioteki w ramach poznawania nowych polskich autorów współczesnych. Trochę historii, trochę prowincji, trochę miłości … Do tego okładka przyciągająca wzrok. Mam nadzieję na miłe chwile z tą powieścią.
6.    Na wieki wieków amant – Tadeusz Pluciński w rozmowie z Magdaleną Adaszewską. Przyznam się, że dużym sentymentem darzę Tadeusza Plucińskiego i z olbrzymią ciekawością zapoznam się z jego, jakże bogatym życiem.  Książka z biblioteki.

I tradycyjne pytanie. Czytaliście którąś z powyższych pozycji? I jakie wrażenia?

20 komentarzy:

  1. Nie znam nic z twojego stosika, czekam więc na recenzje:) Miłego czytania:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety, nic nie czytałam. Życzę miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trupiarza mam i ja :) Przyjemnej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam na Twoje opinie o tych książkach. Najbardziej jednak na "Trupiarza".

    OdpowiedzUsuń
  5. Życzę udanej lektury, jestem ciekawa Trupiarza:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam nic z Twojego stosiku, ale zainteresował mnie Trupiarz : )
    Trochę książka w moim stylu więc jest prawdopodobne że się skuszę, jeśli akurat wpadnie mi w łapki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię kryminały i thrillery więc znalazłam interesującą mnie pozycję :-) Żona Złotnika i Truposz :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trupiarz... brrrr... . Ciekawa jestem Tajemnicy prowincji i oczywiście książki o wiecznym amancie. Udanej lektury. :-) Serdeczności :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Żadnej książki nie czytałam, ale chętnie poznam opinię co do "Żony złotnika", gdyż lubię kryminały :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nominowałam Cie do zabawy Liebster Blog Award:) pytania znajdziesz pod adresem http://rudarecenzuje.blogspot.com/2015/01/liebster-blog-award.html

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam "Trupiarza", nie powiem, świetna książka, ale nastaw się na specyficzny thriller ;-)
    Książkę Ciszewskiego też czytałam. "Kruger.Szakal" jest bardzo dobrą powieścią, trochę inną od cyklu klimatycznego, ale też bardzo mi się podobała.

    OdpowiedzUsuń
  12. Niczego nie znam, czekam na Twoje opinie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo intryguje mnie "Trupiarz" i czekam na jego recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miłej lektury, a sądzę, że taka właśnie będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie czytałam żadnej książki z Twojego stosiku. Życzę miłej lektury! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie słyszałam o żadnym z tych tytułów - ale mam nadzieję, że będzie się czytać miło! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie czytałam tych książek, ale chętnie poznałabym ,,Trupiarza,,:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Moje oczy się śmieją, jak go widzę i od razu robi mi się weselej i cieplej na duszy. Dzięki Wam wiem, ze warto pisać dalej i ze mój blog ma jakiś sens. Staram się odpowiedzieć na każdy komentarz i odwiedzić wszystkich moich czytelników.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i do zobaczenia na Waszym blogu.