Zanurzcie się wraz ze mną w otchłań
miłości…
Jej portret
Jonasz Kofta
Naprawdę jaka jesteś
Nie wie nikt
Bo tego nie wiesz
Nawet sama ty
W tańczących wokół
Ciemnych lustrach dni
Rozbłyska twój
Złoty śmiech
Przerwany wpół
Czuły gest
W pamięci składam wciąż
Pasjans z samych serc
Naprawdę jaka jesteś
Nie wie nikt
To prawda nie potrzebna
Wcale mi
Gdy nie po drodze
Będzie razem iść
Uniosę twój
Zapach snu
Rysunek ust
Barwę słów
Nie dokończony
Jasny portret twój
Uniosę go
Ocalę wszędzie Czy będziesz przy mnie
Czy nie będziesz
Talizman mój
Z zamyśleń nagłych twych
I rzęs
Obdarowany
Tobą miła
Gdy powiesz do mnie kiedyś
- Wybacz
Przez życie pójdę
Spoglądając wciąż wstecz.
Jonasz Kofta – poeta, satyryk, autor
wielu piosenek. Kiedyś bardzo popularny, obecnie chyba nieco zapomniany. A
szkoda, bo jego utwory to prawdziwe mistrzostwo – „perełki” słowa, wrażliwości,
ciepła i nastroju. Wyjątkowy twórca, wyjątkowa osobowość, wyjątkowy wykonawca
refleksyjnych tekstów… Zapraszam tych, co Go znają i tych, co o Nim słyszą po
raz pierwszy. Dla przypomnienia i poznania…
Ten piękny wiersz był wykonywany przez
wielu artystów scen polskich. Wybrałam trzy wg mnie najciekawsze wykonania
Bogusława Meca, Macieja Zakościelnego i Piotra Cugowskiego. Które podoba Wam
się najbardziej?
Lubię zaglądać do twojego bloga, szczególnie w leniwe, niedzielne popołudnia.
OdpowiedzUsuńPiękny utwór! Każdy mężczyzna, jeśli potrafiłby, może wyśpiewać swojej ukochanej takie wyznanie. Jednak najlepiej, moim zdaniem, poetykę tych słów oddaje melancholijny głos Bogusława Meca :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Koftę, szczególnie jego wiersz o miłości... znam go na pamięć :)
OdpowiedzUsuńPo prostu piękny :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo piękny wiersz.
OdpowiedzUsuńWyprzedziłaś mnie. Miałam jutro go umieścić u siebie. Teraz muszę pomyśleć :)
Uwielbiam ten wiersz. Musiałam przesłuchać wykonań Cugowskiego i Zakościelnego, bo nie słyszałam ich wcześniej, jednak Mec brzmi dla mnie najlepiej, Cugowski ciekawie, a Zakościelny choć bardzo poprawnie to jednak jego głos jest zbyt delikatny, ale to tylko moje zdanie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam. Szczególnie w wykonaniu Bogusława Meca. Jego słuchali moi rodzice i mam ogromny sentyment do tego wykonania. :)
OdpowiedzUsuńZasłuchiwałam się w piosence w filmie "Kogel mogel"(na marginesie mój ulubiony polski). Jak zwykle nie wiedziałam jednak, że to wiersz. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jonasz Kofta był niezwykle utalentowanym poetą nie tylko lirycznym. Wielka szkoda, że tak szybko odszedł, ale dusze liryczne niestety łatwo wpadają w nałogi.....
OdpowiedzUsuńWykonanie Metza jest nie do pobicia....